piątek, 21 sierpnia 2009

Iceland

o nie to jeszcze nie album :)
W nocy przed wyjazdem na szybcika zrobiłam zapiśnik, byłam pewna, że znajdzie sie tam opis z każdego dnia... byłam.... ponieważ oczywiście zapisane zostały chyba tylko pierwsze 4 dni hyhhyyh
Teraz przeznaczę go na naukę Islandzkiego... Wasze kciuki pomogły :)

Przed wyjazdem planujemy zrobić spotkanie scraperek, info niebawem i oczywiście na pytanie co ze zlotem? - odpowiadam, że nic się nie zmieni, będą odbywały się każdego roku w czerwcu :)



Bonusowo dokładam zdjecia z lodowca, który pewnie za kilka dni pojawi się w innej oprawie fotograficznej hahaha




I jeszcze baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuje Wszystkim za wpis do albumu wędrującego, dzis przyszedł, ale pojeciał dalej :)
Dzieki temu bedę miała Wasze buziale przy sobie :*
Miłego weekendo :*

8 komentarzy:

Drycha pisze...

kurde blaszka... jak go macałam to się skupiłam na sopelkach i nie zauważyłam , że użyłaś crackle painta O.o

NO SZOK!!!!!! O.o'


aaa na żywo wygląda jeszcze parę razy fajniej :D

Jowita pisze...

Super zapisnik, a zdjecia wciaz piekne

Nela5 pisze...

ja też się skupiłam an sopelkach ;-)

zapiśnik wyszedł super, tylko te fotki...ech
buahahaha

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

cudny zapiśnik i Islandia Twoja :D!!!

K.C. pisze...

Jestem powalona tymi fotami z podróży. Zapiśnik chętnie bym obmacała.

elfik pisze...

No kochana z takim zapisnikiem to tylko pilna uczennica mozesz byc.

Oliwiaen pisze...

Zdjęcia rewelacyjne, album mistrzowski!

I ciągle nie mogę wyjść z szoku, że wyjeżdżacie :-((
Ale na zlot będziesz przyjeżdżać?...

Nora pisze...

Absolutely breathtaking!
Thanks for sharing...
Hugs,
Nora