poniedziałek, 10 marca 2008

Spotkanie w Krzeszowicach

w dzień kobiet, no lepszego dnia Babsko wybrać nie mogło hehe. Jako, że część osób to papużki nierozłączki to jechałyśmy wspólnie pociągiem i jako, że do spokojnych osób nie należymy to cały przedział był poinformowany co to jest scrapbooking hahha i oczywiście scrapowanie w czasie jazdy było zaliczone. Czas spędzony w pociągu to bezcenny czas po którym nasze obolałe brzuchy błagały o ciszę... oczywiście cisza to nasza domena hahaha
Na miejscu popisałam się i nie poznałam osób machających do mnie hahaha (wstydzioch) ale... to było przejściowe resztę już wyściskałam, nawet tych co nie znałam :)
Było ludu a ludu - czyli 21 osób !!! piękne słonko świeciło na niebie tfu sie znaczy my jako słoneczko świeciłyśmy promiennie do siebie i tak jak uśmiech pojawił sie w sobotę raniutko / tak trzyma mnie jeszcze i nawet nie myśli o puszczeniu :)
Dziewczyny mega uśmiech w Wasza stronę JESTESCIE WSZYSTKIE BOSKIE - no niektóre wręcz pokochałam hehehe
Kilka fociaczków
Scrapowanie w pociągu przez Agnieszke i Finn

Tu zupełnie nie wiem o co chodzi i z czego sie tak śmieją :P
Oficjalne wręczenie przez Nannale listy obecności hehe Ja tu gadu gadu i gwizdnęli mi aparat z żabką ukochaną :PPrzekochana Nowalinka i Finn :*
Takie tam wariatki za które dam sobie obciąć ucho Agnieszka moja siostra przełożona i ... właśnie kto to jest? przypuśćmy że to Zorro Cała grupka scrapujących baboli która krzyczała "SCRAAAAAAAAAAAAAAAAAAP"Coś mi sie wydaje że tych zdjęć będzie więcej
Tak na marginesie spotkanie było do 17 ALE parchate spotkanie do 14 - następnego dnia :)
Zdjęcia są niedostępne, prokuratura trzyma nad nimi rękę i CSI
W każdym razie zajebioza

27 komentarzy:

finnabair pisze...

łaaaaaaaaaaaa jakie foty!!!! no super, po prostu super :):):)
zorro wymiata :)
as ja chciałam powiedzieć, ż ebyło rewelacyjnie i pmogłam wyściskać tyle kochanych babeczkek, że do tej pory mnie poliki palą :)

mamami pisze...

Zorro jest od... w kosmos, mówiąc jego słowami.... Po prostu nie wiem komu mam dziękowac za to, że mogłam Was poznac, Najwyższemu?!

Filka pisze...

Finn regeneruj sie niebawem trzeba kolejne spotkanie zrobic hahahah

Mmamami dziękuję Tobie że mogłam tak fajnie Cię uściskać w nocy hehehe

Love babole!

UHK Gallery pisze...

Jeśli to przez telefon to ze mną to jestem obecna na fotach o majgat!!!!!!!!!!!!!!!! Ale znając Ciebie gadałaś cały czas, więc wiadomo heheheheheh Foty super, zorro bossski no i wogóle fajnie hehehe i widać, że gorąco było hehehehhehe

UHK Gallery pisze...

A co by�o na obiad??????????????

Filka pisze...

hahaha Ula z Tobą rozmawiałam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :*
na kolejnym musisz być rozumiesz? bo my przyjedziemy, ale ponieważ Cię bardzo lubię to z serca swego Ci po cichu powiem, żebyś lepiej to Ty przyjechała hahaha

asia wu pisze...

Yyyyy... Ja nawet polaczenia szukalam, ale wyszlo na to, ze musialabym caly dzien w pociagu spedzic :( Kiedy Warszawa? Nawet kolege tam wyslalam zebym miala gdzie nocowac :P

Filka pisze...

Asiu 10 maja będzie w Warszawie :)

Anonimowy pisze...

No kiedy ta Warszawa bedzie?

Wisani pisze...

Cholera nie mam znajomości ani w prokuraturze, ani w CSI he, he. Ale po tych odtajnionych widać, że się działo, oj działo :)

Marsza pisze...

Zazdraszczam Spotkania!!!!!!!!!!!!!!!!
Takie towarzystwo, więc nie mogło być inaczej jak tylko Super!!!

jaśminowasia pisze...

ja tam byłam, widać mnie na jednym zdjęciu, tam do Was to nie dało się dopchać, ja w tyle byłam stolikowym...

Jaszmurka pisze...

ahahahah

sikaaaaaaaaaaaaam


Boże za jakie grzechy? Toć ja grzeczna byłam.. pachy myłam (do czasu), pięty goliłam, zdrowaśki klepałam co noc... i proszę bardzo... Kazali mi jechać na spotkanie ahahahah

Coffee- to żadne wytłumaczenie bo ja też spędziłam caały dzień w pociągu :D, ale było warto! I zajebiście się ciesze że was poznałam!
No bo ileż to człowiek z tymi parchami może przebywać ahahahah

Nocne macanie niestety nie może zostać odtajnione... jedyne co możemy wam wysłać to powietrze z materaca w woreczku ahahaha (z 5)


sikaaaaaaaaam

lowe!!!

Jaszmurka pisze...

miało być z % aahahhaah (a nie z 5) ;p

Anonimowy pisze...

No jakie foty "jedwabiste".Strasznie się cieszę że mogłam Was poznać i wyściskać.Kocham Was do obłędu !
Filka już nie mogę się doczekać kiedy skoczysz mi na te plecy .Twój oddany piętaszek >agata<

Wisani pisze...

Żałuję, że nie naumiałam się jeszcze scrapować ... poznać tyle fajnych babek i to w jednym miejscu ... chyba zeszłabym na zawał he, he ale co tam, warto by było :)))

Nowalinka pisze...

Haha! No to zdjęcie plotkującej Filki przez telefon z Ulą to ja machnęłam ;) jak tylko usłyszałam, że rozmawia z UHK to dorwałam aparat i dawaj!!!
Tak więc Moja Droga UHK to prawie jakbyś tam z nami była na spotkaniu (no szkoda tylko, żeśmy Cię nie mogły zmacać i wskoczyć na plecki ;)

Dziewczyny, Jesteście Niesamowite :)))
Od ciągłego rechotania to faktycznie może brzuch rozboleć :)

Takie spotkanie to niezła jazda...tyle Osobowości w jednym miejscu...

Haha, Filemonku Kochany, no ja nie wiedziałam, że Ty taka nakręcona potrafisz być ;)))

A Finn to ma przecudne włosy (na głowie oczywiście ;) nawet dane mi Ją było po nich pogłaskać :D
A do tego te oczy niesamowite...mrrr :)

A z Jaszką to ja się nie zadaję, brudne książki maca ;)

I się dziwię jeszcze, że mnie gdzieś Nuleczka po drodze nie wykopała z autka ;)))
Haha, jest wyjątkowo cierpliwa i Kochana :D

O w mordę a ja 10 maja mam komunię :((( buuuu....
Wczoraj sie dowiedziałam...tzn, nie ja mam, tylko kuzynka mała...
Ja to grzesznik kostropaty jestem ;)
Buuu, nie puszczą mnie do warszawki... :(((((((((((

Filka pisze...

Wisani działo sie działo :)
a ze scrapowaniem to w tym konkretnym miejscu nie wiele osób miało wspólnego np. ja trzymałam aż jeden raz tam nożyczki hahaha ;) także bez scrapowania jak najbardziej i najmilej widziane osoby :)

Mariolcia no szkoda że Ciebie tam nie było, ale może nic straconego?

Jaśminowasia love babolku jestes the best :*
Trzeba było sie łokciami przepychać tak jak ja hahaha

Jasz dziękuję że mogłam z Tobą spać i garściowanie zaliczyć aaaaahhahahaha

Agatko młaaaaaaaaaa :*


Nowalinko hehe to Ty cfana jesteś ale w sumie mozna dzięki temu dodac jedna osobę do spotkania, czyli 22 heheeh
A tak serio to ja i tak sie tam powstrzymywałam i chyba nie tylko ja hahahaha wiesz że niby kulturka ten tego śmego i owego

Anonimowy pisze...

Alez wam sie dobrze dzieje.

Mnie to na Pstryczkach pewnie nikt juz nie pamieta :)

Filka pisze...

Marysiu pewnie że pamięta :)

Anonimowy pisze...

bardzo podoba mi się wyraz twarzy pana z przedziału :)))

Anonimowy pisze...

hahah jak poszukasz to sie dowiesz:)

całuski

ciotka Gaciowa:)

Jaszmurka pisze...

Oj tak.. w przedziale było gorąco! Wszyscy z zapartym tchem patrzyli na Agnieszkę jak wywija stempelkami ahahaha :D
Piękny widok!

Ja chcę jeeeszcze :D I mogę z wami nawet do Berlina pociągiem jechać! Bo podróż minie w zastraszającym tempie ahahaha

pasiakowa pisze...

Jaaa... przez Was miałam koszmary parchate! :)
Normalnie wszystkie żeście mi się śniły małpy - i razem skrapowałyśmy. Joł ;)

Anonimowy pisze...

och kurdę och kurdę jak jeszcze na jakimś blogusiu zobaczę te zdjęcia to sie normalnie zapłaczę, że mnie tam nie było.
atmosfera aż bije od monitora :D

ale ale - do Warszawy to ja już aż tak daleko nie mam. i połączeń wiele. do Warszawy to ja bym się mogła wybrać. z ochota nawet. jeśli mi pozwolicie kiedyś sie dołączyć :)

UHK Gallery pisze...

Jak bedziecie do Berlina jechac to ja sie w Szczecinie dosiąde hehehehehe To juz lepiej jedzcie w drugą stronę uhahahaha

Filka pisze...

Chwilka ten pan mało nie wyskoczył z z siebie tak bardzo chciał pogadac hahaha

Gaciowa ciotka... Yoasia? haha zagadke mam:D

Jasz ja tez chce objechać cały świat z Wami i pewnie nawet oka nie zmrużę hahaha

Pasiaczku toc to do spełnienia :)
ja dziś przez Ciebie mam zawał :P
jak sie ocknę to pokaże :)

Anai my nie pozwalamy my kazemy :)

Ula w którą by nie jechać to dawaj z nami