No kochana ja tez bym wpadła w dołek jakbym miała takie pudełko na listy...bo nie miałabym co do niego włożyć...a aż grzech żeby się marnowało. jest świetne.
Wyłaź z tego doła, zresztą nie masz wyboru, choćbyś nie wiem jak się zapierała w sobotę zostaniesz siłą wywleczona :)
A w dołku... no o dołku to już rozmawiałyśmy... więc ten dołek chyba wynika z tego, że już się boisz na samą myśl co Ci zrobię jak Cię zobaczę ahahaha :*
No Filka ja Cię proszę... WYŁAŹ!!! Dołka to ja dopiero mam przed tą sobotą :( I pudła takiego cudnego nie mogę mieć, bo niby skąd listy wziąć? No chyba , że te sprzed lat... Śliczne jest, wiesz?
w dołku nie ma co siedzieć bo tam ciemno zimno i mokro, można się przeziębić i tylko czerwony nos z tego będzie... wyłaź że natychmiast...
{a teraz najseksowniejszym głosem jaki potrafię z siebie wydobyć} po pudełku powoli przesuwałam swoje dłonie, delikanie muskając litery a miękkość gazy poddawała się naciskowi palców... ummm... piękne... ;) :*
Mamami to tak z myslą na stare listy, teraz już sie nie pisze a szkoda :( Dołek w sobotę będzie jak ręką odjął toć mnie czekają 4h jazdy z parchatymi :O
Inka wyjść wyjdę jeszcze tylko 2 dni bo juz mi tam zimno ;)
Jasz no sobie pogazowałam trochę hahahah love ju tu
Moniq tez bym miała na Twoim miejscu dołka bo pewnie wszystkie na plecy Ci skoczymy nanana
Chwilka dziękuję :*
Memulka etam czarów nie trzeba, dasz radę :*
AA ja to sie Ciebie czasem boję w sensie pozytywnym hahaha miłości Ty moja Ty :*
Pudełko prześliczne, wlasnie niezły patent na wszystkie miłosne listy :)))) A czy ja moge do dołka wskoczyć?? Może mi wypadnie ktoś kto wyleźć nie chce uparcie ... buuuuuuuu
Filka!!!!!!!!!! Dre sie z brzegu doła, rzucić Ci linke??? Mam łopate, doła się zakopie hehehehe, piąkne puidełko, strasznie się cieszę, że to dla mnie hehehehehehhehe no wyłaź ciotka!!!!
O jacie ! Filkastyczne pudełko ! Muszę sobie podobne zmontować, bo mam dużo listów z czasów kiedy miąższ nie był jeszcze miąższem i był skądinąd, a od iluś tam lat już nie jest i nie musimy pisać, ale listy zostawiłam na pamiątkę. Dobrze, że już jesteś z dołka wylaźnięta, bo w takim dołku to ani na spust nacisnąć, ani scrapnąć. Idę, bo mnie łeb nap....
dobra jak by co wołajcie mnie . Jak jeszcze ktora trafi do doła. Wskocze za nia a jak juz ja bede w dole to jest pewnosc ze zadna wiecej sie nie wcisnie :D i problem z głowy.
UHK z łopata w łapce? to dopiero musi byc niezły widok:P:P:P:P
22 komentarze:
Ojejciu, jakie klimatyczne pudełko. Świetne jest!
Bardzo mi się ono podoba (jakie jest duże?)
A co do dołka...
Masz! , wyciągam do Ciebie moją kostropatą łapkę...i Cię z niego wyciągam ;)
Filuś, uśmiechnij się, nie dołuj się, szkoda naszego i tak już krótkiego życia! :)
Alinko pudełeczko ma 18x12cm
a dołek hkhmm chyba jeszcze posiedzę, na pewno do soboty :)
No kochana ja tez bym wpadła w dołek jakbym miała takie pudełko na listy...bo nie miałabym co do niego włożyć...a aż grzech żeby się marnowało. jest świetne.
Wyłaź z tego doła, zresztą nie masz wyboru, choćbyś nie wiem jak się zapierała w sobotę zostaniesz siłą wywleczona :)
Obyś wyszła z tego dołka silniejsza i przekonana że TERAZ to dopiero pokażesz ....
ja wiem?-pudełko jak pudełko ! hehhee-
No świetne jest !!!
O jaaacie... Filemon i gaza... koniec świata :D
Przepiękne pudełko! Chyba Ci je zwinę :P
A w dołku... no o dołku to już rozmawiałyśmy... więc ten dołek chyba wynika z tego, że już się boisz na samą myśl co Ci zrobię jak Cię zobaczę ahahaha :*
lowe moja maszkaro :*
No Filka ja Cię proszę... WYŁAŹ!!! Dołka to ja dopiero mam przed tą sobotą :( I pudła takiego cudnego nie mogę mieć, bo niby skąd listy wziąć? No chyba , że te sprzed lat... Śliczne jest, wiesz?
Filko, pudełeczko jest fantastyczne :)
a dołki - według mnie są pożyteczne, ale nie siedź tam za długo...
przepiękne !!!!! a ja mam tyle kartek z okazji urodzin, imienin, chrzcin i ślubu :-)) musiałabym kiedyś naumieć się wyczarować takie cudo:-))
głowa do góry
życzę poprawy nastroju
pozdrawiam
w dołku nie ma co siedzieć bo tam ciemno zimno i mokro, można się przeziębić i tylko czerwony nos z tego będzie... wyłaź że natychmiast...
{a teraz najseksowniejszym głosem jaki potrafię z siebie wydobyć}
po pudełku powoli przesuwałam swoje dłonie, delikanie muskając litery a miękkość gazy poddawała się naciskowi palców... ummm... piękne...
;) :*
Mamami to tak z myslą na stare listy, teraz już sie nie pisze a szkoda :(
Dołek w sobotę będzie jak ręką odjął toć mnie czekają 4h jazdy z parchatymi :O
Inka wyjść wyjdę jeszcze tylko 2 dni bo juz mi tam zimno ;)
Jasz no sobie pogazowałam trochę hahahah love ju tu
Moniq tez bym miała na Twoim miejscu dołka bo pewnie wszystkie na plecy Ci skoczymy nanana
Chwilka dziękuję :*
Memulka etam czarów nie trzeba, dasz radę :*
AA ja to sie Ciebie czasem boję w sensie pozytywnym hahaha
miłości Ty moja Ty :*
Pudełko prześliczne, wlasnie niezły patent na wszystkie miłosne listy :))))
A czy ja moge do dołka wskoczyć?? Może mi wypadnie ktoś kto wyleźć nie chce uparcie ... buuuuuuuu
kiss kiss :**
zabawy z gazą I klasa!!!
Filka!!!!!!!!!! Dre sie z brzegu doła, rzucić Ci linke??? Mam łopate, doła się zakopie hehehehe, piąkne puidełko, strasznie się cieszę, że to dla mnie hehehehehehhehe no wyłaź ciotka!!!!
Barbarella Ty się nie spiesz ja Ci mówię.....
Sio maszkary, pudło jest moje!!!
Filemon wyłaź!
Dołka to ja mam teraz! Już tu chyba nie będę zaglądać, bo to ponad moje siły...Za piękne rzeczy robisz!!!!
"Zjeżdża linia ratunkowa"
Piękne pudełko, ja w dołku to tylko ryczę... tworzyć nic się nie udaje, nawet krzywasów, no....
pudełko cudniaste
...a co do dołków to stwierdzam że czasem są potrzebne, ja wychodze pomalu ze swojego - dość głęboki był :))))
pozdrawiam Mariola
Barbarella no coś ty ciężarnych nie wolno tykać :P
Babsko kiss kiss
Ula spadaj z ta łopata :P kissssssss :*
Cassia.wu zaglądaj kochana :*
Jasminowasia ja na ogół też, tym razem łzy mi kapały na nowe tworki :)
Marlenko szybko kochana wyłaź z dołka ja wyskoczyłam jak torpeda :*
O jacie ! Filkastyczne pudełko ! Muszę sobie podobne zmontować, bo mam dużo listów z czasów kiedy miąższ nie był jeszcze miąższem i był skądinąd, a od iluś tam lat już nie jest i nie musimy pisać, ale listy zostawiłam na pamiątkę.
Dobrze, że już jesteś z dołka wylaźnięta, bo w takim dołku to ani na spust nacisnąć, ani scrapnąć.
Idę, bo mnie łeb nap....
moje jest!!!!!!!!!!!!!!!!!
dobra jak by co wołajcie mnie . Jak jeszcze ktora trafi do doła.
Wskocze za nia a jak juz ja bede w dole to jest pewnosc ze zadna wiecej sie nie wcisnie :D
i problem z głowy.
UHK z łopata w łapce? to dopiero musi byc niezły widok:P:P:P:P
yo
Prześlij komentarz