i po zlocie

wybaczcie, że dopiero teraz, ale mam silnie ograniczony czas i łącze :)
Na ten dzień czekałam bardzo długi i zdaje się iż sporo osób odczuło moje osowienie :O za dużo wszystkiego na raz, człowiek przy takiej ilości wrażeń najnormalniej w świecie głupieje hehehe
Było cudownie spotkać się z tyloma osobami na raz, uściskać stare mordeczki i poznać nowe oraz te z którymi klepało się tyle przez telefon i po paru latach uściskało.... tak, tak, Uhaczku to do Ciebie hahahaha
O Dziupalkach już nie wspomnę, są nieocenione w przyjaźni pod każdym względem i żeby nie one to pewnie zlotu by nie było :* Podziękowania w Waszą stronę dziołchy ogromne i nie mniejsze tym co przybyli oraz sklepom które swoim asortymentem wręcz zachwycają, ja nie wiem jak ja to wszystko zawiozę na is. hahaha

Po tym jednym dniu mogę już napisać, że moje wakacje były udane i niesamowite :))))
a poniżej kilka zdjęć, większość autorstwa nieocenionej Dryszki :*
część ekipy dziupalkowej....
buszowanie po stoiskach... :)



Mała przerwa z dziupalkami, żałuję że nie udało mi się z Karolą popalić hahahaah, coś się nie mogłyśmy zgadac :)))
i kolejna część ekipy :)
pokaz Finki :)
stremowana Filka przy mikrofonie z Nelusią podtrzymującą na duchu hahahaha




Ta pani stojąca na baczność to się strasznie czepiała i nie potrafiła włączyć klimy ahhahha


wymiana pudełkowa

a tu Pasiaczek!!!!! no w końcu poznałam babsztyla kochanego ahahhaa
A tu Wi urocza, tu byłyśmy osowiałe obie, ale z innego powodu hahahahaha love love sóweczko :*
Jeszcze raz dziękuje Wszystkim za ten dzień i nockę po zlotową i wspólne dni osowiałe i Yoasi na cuuuuuuuuuuuuuuudną torebkę, jak tylko cyknę fotkę to się nią pochwalę, jest zajefajna!
I jeszcze bym poprosiła o zdjęcia na emaila, robiłam sobie z kochanymi mordeczkami fotki i bardzo bym je chciała :))))) mile widziane też inne, tam gdzie mój gębszczak jest :)
WIEEEEEEEEEEEEEEEELKI buziol dla Was :*
zapraszam na forum, tam więcej zdjęć oraz linków do zlotowych wrażeń :))))