Spadł u nas ostatnio śnieg, taki fajowy co to można wielkie balwany lepic i bawic sie śnieżkami, snieg trwał raptem 5 dni - wczoraj był ostatni dzień, od rana pada deszcz, ale zdążyłam zrobić fajne zdjecia i szkoda by było nic z nimi nie zrobić, zwłaszcza iż to pierwsze zdjecia ze śniegiem na islandii hahah , ciężko w to uwierzyć nie?
niestety albo i stety mieszkamy w takiej części, gdzie śniegu jak na lekarstwo ;)




4 komentarze:
fajniutki albumik:)
Cudny album Filemonie :).
Urocze zdjęcia w pięknej oprawie.
heheheh i tu też jestem....
albumik rewelacyjny :)
Prześlij komentarz