wtorek, 21 września 2010

lustereczko...lustereczko

Jakos ni cholery nie mówi że jestem najpiekniejsza hahahah pewnie dlatego dostało klejem po grzbiecie :D
Mała komódka na moją biżu, wiekszość to prezenty od kumpelek :*


Z nowosci do zakomunikowania mam nowy sklep, ale pewnie juz znacie :)
W kazdym razie jak ktoś nie zna niech szybciutko myka na ich stronkę DZIŚ OTWARCIE !!!!!
a cichutko szepcząc pochwalę się, że mam przyjemność projektować tam :))))
Miłego dnia :*

6 komentarzy:

koty blog pisze...

Prawdziwe cacko! Śliczności:))

Virgínia Vilela pisze...

Não sei se você vai conseguir traduzir, fiquei apaixonada por essa mini-gaveta!!!!!!!! E por tudo que vi por aqui!

elpimpi pisze...

CUDNIE to ozdobiłaś!

Bea pisze...

Urocza komódka!!! ten łuk z kropelek słodko wygląda!!! a biżu też fajna :)

Kasia pisze...

Sympatyczna komódka :)

Agata z magicznego atelier pisze...

Pięknie :)