
tiaaaa warto poczytać sobie wiadomości
Za parę godzin chmura pyłu dotrze nad Polskę
Wulkan sparaliżował komunikację lotniczą nad Europą
FILMIK Z WULKANEM
Wulkan przebudził się przed kilkoma tygodniami. Ze znajdującego się pod lodowcem krateru wydobywała się lawa i popiół. Przed trzema dniami wulkan nieco się uspokoił i przestał wyrzucać lawę. Wczoraj jednak sytuacja znów się pogorszyła. Specjaliści obawiają się, że zmniejszenie aktywności wulkanu poprzedzało erupcję. Podobne przypadki miały miejsce w przeszłości.
Ja osobiście jestem deko posrana hahaha mieszkańcy chyba nie bardzo, nie widać paniki.
Pył nadciąga do naszego miasteczka, ciekawe jak będzie rano wyglądał, wyobrażam sobie warstwę czarną na samochodzie, jak tak bedzie to wstawię zdjęcie ;)
miłej nocki ja buszuję dalej po necie ;)
zdjęcia od wuja google
17 komentarzy:
zdjęcia piękne, ale może lepiej do nas wróć, do domu... na wszelki wypadek :)
Całkiem już skozłowałaś kochana ;*
p.s. Jednak cos nam z tej swojej Icelandii przyslałaś... pył na scrapy ;)
Trzm sie ;**
Wooow.. zdjęcia robią wrażenie... No, ale nie bój żaby, w końcu nie po to się tam wyniosłaś aby z pyłem wulkanicznym wracać. Buziaki dla Was!
Jakby co to ja mam duuużo miejsca w domu... no i troszkę dalej mieszkam.
Witam :) zostawiam pierwszy wpis na twoim blogu. Prace przesliczne, zdjecia z wulkanu robia wrazenie. dobrze ze w Kanadzie zaden nie zionie pylem lub ogniem.
Pozdrawiam z emigracji :)
No tak , fotografie robią wrażenie!
Cool :) prawie jak Pompeje :P pozdro
ale foty!
Filka daj znaki co u Was, jak poranek?
Poranek jak kazdy inny, strachu narobili tylko.
Spalismy przy zamknietych oknach, ja co chwila latałam patrzec na pył ale sie nie doczekałam.
Ale jak czytam wiadomości to posrana nadal jestem.... nie tym wulkanem co wybuchł teraz tylko tym co może się obudzić, wtedy nie bedzie tak ładnie :/
Niesamowite zdjęcia!
Uważajcie tam na siebie!
zdjecia niesamowite ale wspolczuje tez bym sie bala:/
Filka odzywaj się często coby było wiadomo co z Wami.
zdjęcia niesamowite, to prawda, a co do miejscowej ludności to oni są chyba przyzwyczajeni, ja jak byłam w Anglii przeżyłam swoje pierwsze trzęsienie ziemi i też byłam nieźle posrana a miejscowi stwierdzili, że "ledwo po plecach połaskotało", no nie wiem na mnie trzęsące się łóżko w środku nocy zrobiło niezłe wrażenie, trzymajcie się
zdjęcia robią wrażenie, jeszcze większe zapewne jest na żywo. Troszkę zazdroszczę niecodziennych zjawisk, ale z taką małą dozą strachu. Trzymaj się :)
I love the photos! Wonderful!
The pictures are wonderful, but....
greetings from Holland,
Ineke
Prześlij komentarz