Ale od początku, po mimo trudności .... spotkałam się z Jaszką i Nulą - oczywiście scrapowanie tylko opowiastkowo, natomiast aparaty aż huczały - BOSKO bo kocham zdjęcia i jeszcze bardziej jak pozuje ktos taki jak Jasz - jest tak fotogeniczna, piękna, romantyczna i sama nie wiem jaka, że obiektyw się sam pocił, ciężko było kiedyś przekonać małpiszona do zdjęć, zwłaszcza pozowanych a teraz? NIC NIE CHCE MOWIĆ ALE KRÓLOWAŁA, efekty można luknąć w albumiku , ale wierzcie mi że to nie wszystko :P
Pozowała nam także Anna (koleżanka Jasz) to jest kobieta :O minus 12 stopni a ta rozgogolona jak to mówi moja mama :D
Efekty są na prawdę świetne, obie wyszły ślicznie na zdjęciach - kolejna sesja Nula kontra Filka w sukni ślubnej i odwrotnie, oraz obie kontra Jasz z aparatem...normalnie aż mi nogi drżą jak sobie zacznę obmyślać jak będzie :D
Muszę swoje dziupalki namówić na sesję i jak będzie słoneczko zabieramy się za cykanie - zwłaszcza, że AA ma talent w łapiszonach i piekne też zdjęcia robi :)
... się rozpisałam...
Przedstawiam kilka zdjęć zamkniętych w albumiku z ostatniego 5dniowego wypadu (matko mąż mnie kiedyś z domu wymelduje)
Absolutnie nie jestem zadowolona z efektu, zupełnie inaczej wyszedł - jak zwykle :/
wszystkich zdjęć nie pokazuję :P
Wczoraj natomiast wybrałyśmy się z dziupalkami ...wróć łącznie nas było 3 - reszta małp odpadła do kina - ostatni raz siedzę w środku hahaah. Zrobiłyśmy nawet sobie zdjęcie (mimo zdziwionych ludzi) ale wyszły takie piękne, że Wam oszczędze ahahah.
Film smutny, ale uświadomił nam jakimi to wspaniałymi zonami jesteśmy ahhaha
AA i Costa dziękujeeeeee i za 2 tyg. kolejny nie?
Mam nadzieję że reszta dziupalek dołączy :)
I jeszcze sie pochwalę walentynką, choć bindolka różowa miała być, ale z racji że o wiele za wcześnie ją dostałam to kolejny prezent mi się trafił :D
przedstawiam Wam mojego pimpka czyli iPoda mrrrr maleństwo ma tylko5cm, a gruby jest na 0,5cm - teraz cały czas bujaka bujaka hahah
Pozdrówka ślę Wszystkim i życzę serio takiej energi jaka ja mam od tygodnia... buzialeee :*
przedstawiam Wam mojego pimpka czyli iPoda mrrrr maleństwo ma tylko5cm, a gruby jest na 0,5cm - teraz cały czas bujaka bujaka hahah
Pozdrówka ślę Wszystkim i życzę serio takiej energi jaka ja mam od tygodnia... buzialeee :*
16 komentarzy:
Album super Ci wyszedł, nawet jeśli nie tak jak chciałaś :D
Zajebiste zdjęcia ,uwielbiam takie
A to już wiem kto jest autorem tych cudnych zdjęć !!
Faktycznie Jasz ma to coś...
A lizaki ..lolity takie że palce lizać !!BRAWO !!
Już czekam na te ślubne przebieranki, musisz się dobrze bawić przy tym?
zazdroszczę energii, zazdroszczę kina....
dziuplanki też na -12 będziesz zapraszać? ;>
No w końcu coś nowego się tu dzieje :) :) Cieszę się, że energii Ci nie brakuje w taką pogodę ;) U mnie zawieja niezła ;P
Albumik jest superowski i nie marudź ;P
Zazdroszczę Wam tych spotkań...
AAAAAA_aaaaaa album ;D zajefajny jest i niema to tamto czy owamto ! Że sie nie udał? Hmy - ściemniasz !!! Wyszedł idealnie !! No Jasz ma gębe w sam raz do pozowania- ślicznota nasza kochana ;*
P.S. Kino - no koniecznie.. tylko nie na takie depresyjne filmy!!! Trzy słomki wystarczą nam do zabawy! Za nie pokazanie zdjeć z kina uprzejmie dziękuje.. chyba bym zmarła ze wstydu uhuhuhuhh
cmoksssssssssssssssssss ;***
yyy... coś mokrego mi z oka poleciało o_O
lowe :*
ah no i ps: dobrze Ci w czerni :D :D :D
:):):) fotki zarąbiste, co było do przewidzenia - juz u jaszki było widać, jakie majstersztyki :)pozazdrościć, pozazdrościć z całego serca :) a kino..oby nie w czwartki!
Wi buzi :*
Elka dzieki :*
Rybiooka zabawa najlepsza na świecie :P
Dryszka ale że co na 12? nie kumam :D
Zielona buzialek, nie ma co zazdroscic tylko sie spotkać :)))
Costa ja sie boje na komedie iść, skoro przy dramacie tak się bawilysmy ahahahahaha wyprosza nas z kina jak nic :D
a słomki wymiatają.. ni nie ma to tamto :lol:
Jasz... yyyyy co to może byc?
hahah loweee :*
Finn to w czwartki bo wtedy mamy bilety tanioszkowe :D
piękny ten album Ci wyszedł, aż brak słow..
jest cudny
Ehh, Ty zdolniacho... :)
piękny jest, nie wiem co się czepiasz?
coś się na starość wybredna zrobiłaś :*
bujaka bujaka, czy to oznacza, że teraz w pociągu już nie będziesz gadać tylko muzyki słuchać? hahahaha
Nula aahhahaha ja podzielna jestem, mogę sluchać i gadać, chociaż właściwie ja dużo nie mówię haahahah
Po raz drugi urocze:D
Prześlij komentarz