4 grudnia miałam kolejna przyjemność poprowadzić kurs podstawowy scrapbookingu dla nauczycielek w Warszawie.
Prowadzić tego typu kurs dla takich Pań to nie lada wyzwanie, zwłaszcza jak sie okazało, kilka z Pań była już na kursie w innym miejscu i kolejny raz sie pytam "gdzie byli tacy nauczyciele jak ja chodziłam do szkoły"?
Praca twórcza, śmiechy i opowiadania towarzyszyły przez 4 godziny we wspaniałym towarzystwie 8 pań, wyszłam pozytywnie naładowana energią i bananem na ustach który mi towarzyszył do 4 rano, ale jak sie pije kawę o takiej porze to i spać się nie chce :D
Było mi niezmiernie miło i już się cieszę na kolejny kurs tematyczny :)
Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Paniom :)
Zapraszam na kursy w Warszawie a także poza Warszawą - kilometry nie stanowią problemu, wystarczy zebrana grupa kursantów. Wszyscy uczestnicy otrzymują certyfikat.
6 komentarzy:
No no gratuluje takiej zwartej grupy.. faktycznie gdzie byli tacy nauczyciele jak chodziłam do szkoły ? No gdzie ? gdzie ?
p.s. Zgłaszam reklamacje - kurs podstawowy u Pani ukończyłam certyfikatu nie dostałam !!!!
loffee babolcu
trzymam kciuki za Kapiego ;*
To fakt, dzisiejsi nauczyciele są bardziej kreatywni, niestety też wiele bardziej zakręceni ... tak słyszałam ;)
Dlaczego mnie nie było na tych warsztatach ???
P.S. Trzymajcie się !
warsztaty to jest to, nic tak człowieka nie nakręca:)
szkoda, że mieszkam tak daleko od Warszawy bo bym się chętnie wybrała na takie warsztaty :(
hohoho...ale zlocik ;-) gratuluję pozytywnego nakręcenia !!!!!
zapraszam do mnie na bloga czeka na ciebie niespodzianka:))
Prześlij komentarz