środa, 25 czerwca 2008

Bliźniaki

takie to nasza koleżanka miała szczęście :)
Ewunia urodziła jakiś czas temu, ale dopiero teraz miałam wolniejsze aby zrobić takie słooooodkości :)
Ramka zrobiona jest z jakiegoś drewnianego pudełeczka, wściekły pomarańcz zamalowałam białą farbą, kilka dodatków i tak oto powstała rameczka z trzema skarbami - do kompletu pudełeczko na hmm np. pępuszki albo inne pamiątki :)I nasza scurkowa wymiana, zdjęcie już znane wszystkim , wszystkie dostałyśmy takie same mini fotografie i każda z nas ma przedstawić parawanikowo jak widzi nasze parchate ryjki :)
Pokusiłam sie o Nulkowy kwiatuszek, chyba go na jakiś czas przygarnę..podoba mi się jak diabli :*
No to spadam dalej w tworzenie zaleglości :) buziaki czereśniowe
KOCHAM CZERESCNIE NO KOCHAM !!!!

18 komentarzy:

Anonimowy pisze...

scurkowe mordki jak zwykle urocze ;-)))))
pudełeczko-puzdereczko na pamiątki lukrowo-cukierkowe

pozdro?Nela5

Anonimowy pisze...

Ramkę już widziałam i mówiłam że boska, a pudełeczka do kompletu też super. :)
Ps. Jola jeszcze 23 dni. :)

Unknown pisze...

ramka przesłodka - wogóle pomysł suuuuuuper!

ale parawan to już meka kika bombastyczny i zajefajny i wogóle się slangowo rozhulałam ;P

bomiel pisze...

świetna ramka.

wertypolo pisze...

Świetnie oprawiłaś zdjęcia całej trójcy!!! czadzik!!! słodkie dzieciątka i słodkie wykonanie :)

Parawanik czadzik i miny też macie wyśmienite!!

Oj babo moja niedługo Cię wyściskam za cały rok!!!!!JUPI

Jaszmurka pisze...

O jaaacie, rameczka cukiereczek! No cukiereczek :D
I świetnie to wygląda... w takim pudełeczku skitrane. Suuper 8)

Na pępuszki mówisz? a fuj :p ;)


Yyyy... ze scurkami to pojechałaś KONKRETNIE :* (nic Nuli nie powiem, że masz ten stempel ahahha nic a nic :P )

Ana pisze...

śliczne wszystko...
a parawanik...mmm...miszczostwo:*

Bea pisze...

Fila, piękności!!!! Bliźniaki i Paula - słodkości!!! :)
A mordeczki Wasze - ślicznie oprawiłaś!! :)

AgnieszkaAnna pisze...

słodkości wychodzą Ci jak zwykle słodkie

a parchate ryjki świetnie wyglądają w turkusach i brązach

Ana pisze...

ja w sobotę w Warszawie będę:)
niestety tylko na dwa dni-ślub;)

Wisani pisze...

Widzę pomponiki, które mię się nie podobały he, he ale wkomponowane w ramkę i pudełeczko pasują idealnie, całość urocza i pomysłowa :)
Parchate, scurkowe ryjki to już, że tak powiem kultowe są :D

finnabair pisze...

słodkości...masz do nich rękę jak nikt! te bąbelki zwisające mnie rozwaliły - super pomysł :):):)
a fotki scurkowe oprawiłaś rewelacyjnie - pomijam, że mam do nich sentyment, wizualnie sa smakowite!!!

Ana pisze...

Filko a podasz adres tego sklepiku co robiłaś zawieszkę;)?
bo jednak trochę dłużej odwiedzę stolicę

Nowalinka pisze...

Ha, ale fajne potargane parawaniaste scurki :)

A rameczka sliczna i taka delikatna jak te maluszki :) w sam raz...no i pudełko pępuszkowe do kompletu-świetny pomysł! :)


Aaaa i ja czereśnie tez pożeram garściami....tylko te robale w środku mi nie w smak! bleee! trzeba je wydłubywać...niestety

Niebiesko_Oka pisze...

Rameczka i pidełeczko śliczniusie-słodziusie !!!

A parchata ramka świetna!!!

Renny Berryboar pisze...

Świetna ramulka :D
A parawanik jest zabójczy :D :D

Anonimowy pisze...

Boziu Filka, ale ty zeza potrafisz strzelic!

Ewa pisze...

O matulu jakie cuda, Joluś aż mam łzy w oczach - piękne :)