Kradnąc swój czas coś "scrapam"
Miał być album ale wyszedł scrap, pewnie album też będzie, ale to jak ukradnę zdjęcia będąc u sioreczki ;)
Dziękuję za wsparcie i przekładanie elementów parchatej załodze :]
I parawanik taki bardziej mikrusowaty dla baaaaaaaaaaardzo fajnej rodzinki :)
Miał być album ale wyszedł scrap, pewnie album też będzie, ale to jak ukradnę zdjęcia będąc u sioreczki ;)
Dziękuję za wsparcie i przekładanie elementów parchatej załodze :] I parawanik taki bardziej mikrusowaty dla baaaaaaaaaaardzo fajnej rodzinki :)
12 komentarzy:
Joluś śliczny scrapek, kolorki przecudne ;-).
Parawanik bardzo sypatyczny.
Zazdroszę Wam tego zjazdu, ja niestety nie będę mogła w nim uczestniczyć :-(.
Ale mam nadzieje, że odbije sobie za rok!
Niebiesko_Oka
Jeśli chodzi o Zlot podziwiam za Organizacje wszystkiego!
Moja obecność zależy od mężowskiego jak na razie zastanawia się czy mi pozwolić na wyjazd!
Scrapek śliczny Ania to szczęściara!!!!!!!!!!!!!!!
No to dla Ani super, parawanik też, ale ta rodzinka na nim to taka nie za bardzo fajna, ale za to piwnicę ma fajną. ;)
Niebiesko_Oka w przyszłym roku jako pierwsza Cie zapisze ;)))
Mariola e tam "A" tylko tak straszy ;)
pakuj dziurkacze i dawaj :)
hehehe a co Ty możesz wiedziec o tej rodzince hehehehhehhe
w lipcu już nie będzie taka fajna piwnica jak z Agata tak wparujemy hehehe pustki beda :)
cudo! ania szczęściara jest oj szczęściara bo taką siostrę superową ma!
siorko Ty wiesz co.... :*
Filemonie scrapek miodzio :*
na an ana na
i parawanik pierwsza klasa :* :D
super:)
Ale fantastycznie wychodzą Ci prace w takim zestawie kolorystycznym. No cud, miód i orzeszki, jak to mawiają... A co do zlotu (czarownic haha)- może następnym razem uda mi się być :-(
He he ja się ostro wybieram na zlot :) Fajniusio nascrapałaś kradziejko czasu hie hie :)
Scrapek jest boski :D I te kolorki!! Idealne do tych fotek :D
Parawanik też ładniutki :D
Świetne prace :) Nie wiem co podoba mi się bardziej: scrap czy parawanik :] Piękne oba... oboje... obydwa... hmmm... no! Wiecie o co chodzi :/
piekne praca, od razu widać, czyje rączki robiły :)zazdroszczę tej parchatej załogi...
Prześlij komentarz