taki temat kolejnego albumiku :)
Okładka zdobiona i jako małą swoją nowość zrobiłam ją na kalce i ostemplowałam, nie używałam wcześniej kalek ale... nawet sie dogadujemy :)
środek z miejscami na 3 zdjęcia formatu 10x15cm i miejscem na opis.
Normalnie jak zwykle odstaje , każdy śmieciuchowe trzaska na Finowy konkursik a ja... ? deko odstaje ze swoimi pracami heheheh i pewnie już nie zdążę :D
11 komentarzy:
cudności tworzysz
piękna:)
zgadzam się z moimi dwoma poprzedniczkami-cudo:D
normalnie chylę czoła za te chrztowo-komunijne kartki. To jest naprawdę nie lada wyzwanie zrobić coś tak ładnego przy tak ograniczonej kolorystyce, bez brudzeń i tych innych pierdków ;)
Śliczne - za rok zamówię u ciebie taką kartkę dla Lidki haha
Filka jesteś moim miszczuniem w tej dziedzinie, pozwolisz, że sie będę inspirować Twoimi pracami jak się wezmę za zaproszenia komunijne. Właściwie to już powinnam się zabrać ...
Jaa.. te chrzestno-komunijne rzeczy są takie... takie jak piórka białego ptaszka.. takie delikatne, zwiewne..
Urzekające normalnie :)
Wi-ja też powinnam:D
a, i u mnie na blogu długo wyczekiwane zdjęcia są:D
Anonimowy, Gabcia, Lara dziekuje :)
Monia nie ma sprawy, wiesz :)
ale sama lepszą pewnie zrobisz :*
Wisani no jak nie jak tak :))))
Pasiakowa :*
Lara potem wpadnę polukac
dzieki dziewczyny
Cudność nad cudnościami - w realu jeszcze piękniej wygląda:)
:*
Ten blog jest jedną wielką inspiracją dla mnie. Każda Twoja praca jest śliczna. Pozdrawiam
Prześlij komentarz